Premiery - Teatr

"Wszystko w rodzinie" - premiera na inaugurację sezonu w Teatrze Dramatycznym

2019-09-11 11:59:55 | Białystok

Już 14 września 2019 Teatr Dramatyczny im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku zainauguruje kolejny sezon artystyczny. Na początek widzowie będą mieli okazję obejrzeć spektakl „Wszystko w rodzinie”.

Wszystko w rodzinieNowy sezon i premiera w Teatrze Dramatycznym

Sztukę tę uznaje się za najzabawniejsze dzieło Ray’a Cooney’a - angielskiego mistrza farsy. Akcja przedstawienia toczy się w sposób niezwykle skomplikowany i zaskakujący. W szpitalu św. Andrzeja w Londynie przygotowywane jest świąteczne przedstawienie dla pacjentów. Jednocześnie odbywa się tam zjazd neurologów. Już samo połączenie tych dwóch wydarzeń nie może skończyć się dobrze. Jakby tego było mało, jeden z lekarzy dowiaduje się o niespodziewanej wizycie kogoś bliskiego, o którego istnieniu do tej pory nie miał najmniejszego pojęcia…

- Fabuła "Wszystko w rodzinie" różni się od typowych fars i tematów, które poruszają. Oczywiście jest tu motyw miłosny, związkowy, jak w każdej tego typu sztuce. Wątek między kobietą a mężczyzną stanowi jednak wyłącznie ognisko zapalne. Całość akcji skupia się wokół lawiny kłamstw i prób zafałszowywania rzeczywistości, tak aby prawda nie wypłynęła na jaw. I właśnie to jest w tym spektaklu najciekawsze. Sposób, w jaki następuje ciąg zdarzeń, wywołany przez głównego bohatera. To jest clue tej farsy - mówi Piotr Szekowski, odtwórca roli doktora Dawida Mortimore'a. 

Najnowsze przedstawienie Teatru Dramatycznego reżyseruje Witold Mazurkiewicz - dyrektor Teatru Polskiego w Bielsku-Białej, znakomity, obsypany prestiżowymi nagrodami reżyser i aktor. „Wszystko w rodzinie” to kolejna farsa w jego reżyserii. W 2017 roku stworzył spektakl „Mayday”.

- Akurat tę z moich propozycji wybrał dyrektor Półtorak, bo ją realizowałem już u siebie i jest sprawdzona. Wiem, że na pewno będzie cieszyła się popularnością. Ludzie chcą się śmiać, chcą dobrze zrealizowanych komedii i fars. I uciekanie przed tym jest błędem, przynajmniej w miastach, w których istnieje jeden teatr dramatyczny – mówi reżyser.

Witold Mazurkiewicz przyznaje, że składową dobrej farsy są: aktorstwo, matematyka, precyzja i wykonanie. W przypadku „Wszystko w rodzinie” jest to także znakomicie napisany tekst Cooney’a,

- Farsę tworzą w lwiej części aktorzy, ludzie. To na nich się pracuje. Farsa rządzi się swoimi prawami, których ja specjalnie nie chcę zmieniać. Upieram się tylko przy tym, żeby to było zrobione z największą pieczołowitością i estetycznie. I wielką wagę przykładam, co, mam nadzieję, będzie widoczne - do scenografii, kostiumu i do profesjonalnego wykonania – dodaje Witold Mazurkiewicz.

Reżyser odpowiada także za opracowanie muzyczne i kostiumy. Scenografię do przedstawienia stworzył Tomasz Tobys. To założyciel portalu „FONT nie czcionka” oraz studia projektowego Studio FNC, pomysłodawca portalu „Grafik płakał jak projektował” oraz strony na Facebooku o tym samym tytule, która stała się najpopularniejszym fanpage’em o tematyce projektowej w Polsce.

Na Dużej Scenie Teatru Dramatycznego zagrają: Justyna Godlewska-Kruczkowska, Arleta Godziszewska, Monika Zaborska, Agnieszka Możejko-Szekowska, Krystyna Kacprowicz-Sokołowska, Krzysztof Ławniczak, Sławomir Popławski, Marek Tyszkiewicz, Marek Cichucki, Piotr Szekowski, Dawid Malec oraz gościnnie Franciszek Utko.

- ,,Wszystko w rodzinie”, to już moje trzecie spotkanie z Rayem Cooney’em. Pierwsze to ,,Okno na parlament” w reżyserii Wojciecha Pokory. Dwa lata temu trafiłem do obsady ,,Mayday’a”. Komediowy schemat jego sztuk jest bardzo podobny. Kłamstwo głównego bohatera uruchamia całą  lawinę nieporozumień i omyłek  słowno-sytuacyjnych, które urastają do absurdu. W ,,Mayday’u” grałem Stanleya, faceta który z powodu swojego zaangażowania i temperamentu właśnie jeszcze bardziej komplikuje zawikłane losy swego przyjaciela. Dr Hubert Bonney z aktualnej realizacji ma trochę inny charakter, jest poważniejszy,  wyważony i pełen zaufania do otaczających go ludzi. I to daje mi szansę  odbicia się od poprzednio granej postaci w komedii o podobnej konstrukcji. I na to zwracam szczególną uwagę w budowaniu cech Huberta. Czym zaskoczę? Nie wiem. Na razie trwają próby i staram sam siebie zaskakiwać. A widzów, jak przyjdą na przedstawienie. Farsa sprawdza się tylko w konfrontacji z widzem i to natychmiastowo. Więc zapraszam - będziemy się zaskakiwać – zachęca Sławomir Popławski.

Aktorzy zgodnie przyznają, że praca nad farsą jest sporym wyzwaniem aktorskim.

- Farsa jest gatunkiem, który warunkuje: dyscyplina aktorów i muzykalność reżysera. Trzeba się nieźle „napocić” na etapie prób, żeby w spektaklu czuć swobodę, satysfakcję i dużą przyjemność. Wszystko powinno działać, jak w przysłowiowym zegarku. Ważne jest zaangażowanie i utrzymanie koncentracji przez cały czas trwania przedstawienia. Wtedy jest szansa na wyśmienitą zabawę na scenie, która na pewno udzieli się również naszym widzom - mówi Agnieszka Możejko-Szekowska, odtwórczyni roli Jane Tate.

Premiera przedstawienia odbędzie się w sobotę (14 września) o godz. 19.00. Spektakl będzie można obejrzeć także 15 września o godz. 16:00, 20 września o godz. 20:00 oraz 21 i 22 września o godz. 16.00. Bilety na wszystkie spektakle dostępne są w Kasie Teatru oraz w sprzedaży internetowej: bilety.dramatyczny.pl.

„Wszystko w rodzinie” Ray Cooney

Przekład: Elżbieta Woźniak

Premiera: 14 września 2019 r.

Scena Duża

Czas trwania: 130 minut (z przerwą)

Twórcy

Reżyseria, kostiumy, opracowanie muzyczne: Witold Mazurkiewicz
Scenografia: Tomasz Tobys
Inspicjent: Jerzy Józef Taborski
Asystent reżysera: Marek Cichucki

OBSADA:

Justyna Godlewska-Kruczkowska – Rosemary Mortimore
Arleta Godziszewska – Przełożona pielęgniarek
Krystyna Kacprowicz-Sokołowska – Matka
Agnieszka Możejko-Szekowska – Jane Tate
Monika Zaborska – Pielęgniarka oddziałowa
Marek Cichucki – dr Mike Connoly
Krzysztof Ławniczak – Sir Willoughby Drake
Dawid Malec – Leslie
Sławomir Popławski – dr Hubert Bonney
Piotr Szekowski – dr Dawid Mortimore
Marek Tyszkiewicz – Sierżant Policji
Franciszek Utko (gościnnie) – Bill

Bilety

Ceny biletów:

Premiera: 60 zł

Normalny: 50 zł

Ulgowy: 40 zł

Szkolny: 20 zł

Studencki, doktorancki: 25 zł

Bilet dla osób bezrobotnych – 5 zł

 

ip

fot. Urszula Bondaruk/materiały prasowe teatru

Słowa kluczowe: spektakl, premiera, 2019, opis, Białystok
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
Republika marzeń
"Republika marzeń" Brunona Schulza w Polskim Teatrze Tańca

Autorzy odkłamują mit o prozie Schulza jako niedostępnej dla teatru.

Pięć dni z Åźycia Kopernika
"Pięć dni z życia Kopernika" Dariusza Bereskiego jako specjalny pokaz we Wrocławiu i w Toruniu [FOTO]

Twórca chce przybliżyć osobowość tego słynnego toruńskiego astronoma, pokazać jego dylematy i codzienne rozterki.

Skąpiec spektakl
"Skąpiec" - premiera spektaklu w Teatrze Dramatycznym w Białymstoku [FOTO] Białystok

To słynna komedia o nadmiernej miłości do pieniędzy.

Polecamy
Teraz kaÅźdy z Was jest Rzeczpospolitą
"Teraz każdy z Was jest Rzeczpospolitą" - 52 sceny z pytaniami o Polskę kiedyś i dziś [FOTO]

Spektakl jest koprodukcją Teatru Dramatycznego w Wałbrzychu oraz Wrocławskiego Teatru Współczesnego.

KsiąÅźę i krÃłl - spektakl AST Wrocław
"Książę i król" - zobacz studencki spektakl o budowaniu świata i wolności [FOTO]

Przed nami spektakl dyplomowy studentów IV roku Wydziału Lalkarskiego w AST Wrocław.

Ostatnio dodane
Republika marzeń
"Republika marzeń" Brunona Schulza w Polskim Teatrze Tańca

Autorzy odkłamują mit o prozie Schulza jako niedostępnej dla teatru.

Pięć dni z Åźycia Kopernika
"Pięć dni z życia Kopernika" Dariusza Bereskiego jako specjalny pokaz we Wrocławiu i w Toruniu [FOTO]

Twórca chce przybliżyć osobowość tego słynnego toruńskiego astronoma, pokazać jego dylematy i codzienne rozterki.

Popularne
Zmarł Dariusz Siatkowski
Zmarł Dariusz Siatkowski

11 października, w wieku 48 lat, zmarł znany polski aktor, Dariusz Siatkowski. Przyczyna śmierci nie jest znana, jak poinformował Teatr im. Jaracza w Łodzi, gdzie przez ostanie lata pracował aktor, śmierć nastąpiła nagle w jednym z hoteli poza Łodzią.

W przeddzień czegoś większego
W przeddzień czegoś większego

Z Bartoszem Porczykiem - zwycięzcą Przeglądu Piosenki Aktorskiej w 2006 oraz twórcą spektaklu "Smycz", która stała się ważnym wydarzeniem na kulturalnej mapie Wrocławia - o pracy w teatrze i planach na przyszłość rozmawia Marcin Szewczyk.

"Gry" na wielu poziomach
"Gry" na wielu poziomach

W 1988 roku w jednym z izraelskich kibuców 11 mężczyzn zgwałciło 14-letnią dziewczynkę. W późniejszym procesie sądowym jedynie 4 spośród nich zostało uznanych winnymi i skazanych na karę pozbawienia wolności.