Spektakle, przedstawienia

Opis spektaklu

Kto lubi dowcip Monty Pythona - w Dramatycznym spędzi dość przyjemną godzinę. Kto nie lubi - niech nie idzie wcale, bo skali absurdu nie zdzierży. Teatr rzucił na wiosnę kolejny spektakl z kabaretowej serii. W poprzednich odsłonach był dowcip Kabaretu Starszych Panów, był humor peerelowski, a nawet cmentarny, spod znaku nekrologu. Wreszcie czas przyszedł na dowcip najbardziej specyficzny ze wszystkich, firmowany przez grupkę brytyjskich komików - "Latający cyrk Monty Pythona". W humorystycznej branży to prawdziwe ekstremum - dla odtwórców zadanie dość karkołomne. To, co prześmieszne u kompanii dziwaków, u ich naśladowców może być gwoździem do trumny. Steku absurdów, acz inteligentnych, nie można tu wyrecytować drewnianym głosem, lecz wygłosić z niezachwianą wiarą. Jak sobie radzi białostocka ekipa? Nieźle. Surrealistycznych tekstów w świetnym tłumaczeniu Tomasza Beksińskiego nie psuje, choć na wyżyny humorystycznego przetwórstwa też nie wznosi. Angielski dowcip sprzedaje na tyle skutecznie, że na sali chichocik nie zamiera ani na chwilę.
 
Przede wszystkim jednak aktorów wreszcie można posłuchać. O ile w poprzednich kabaretach śpiew wypadał mizernie i lepiej, by było go jak najmniej, o tyle ekipy "Cyrku" słucha się z przyjemnością. Bo też sześciu panów proste w rytmie piosenki śpiewa raczej czysto, w korelacji z fortepianem Romualda Kozakiewicza. I co najważniejsze - wyraźnie, co w przypadku montypythonowskich niuansów i pikanterii ma niebagatelne znaczenie. Niezłe są tu śpiewy stadne, dobre są solówki (m.in. Pawła Chomczyka, który nie żałuje mimicznego anturażu). A już prawdziwe mistrzostwo to piosenka - wyliczanka najobrzydliwszych chorób wenerycznych, wyśpiewana z elegancją i bez mrugnięcia okiem przez Rafała Olszewskiego (dla niej samej warto wpaść na spektakl).
 
Reżyser Adam Opatowicz z kilkudziesięciu programów Brytyjczyków wybrał kilkanaście piosenek i skeczy, układając w miarę zgrabną całość. Czasem wieje nudą, bo choć u Anglików dany skecz bawi, tak u naszych aktorów zdarzy się, że nijak nie śmieszy. Ale już kolejny rozśmieszy. Choćby: Księgowy, który zerwać chce z szarzyzną dnia codziennego i zostać poskramiaczem lwów. Klient i właściciel sklepu zoologicznego, pochyleni nad martwą papugą. Pogawędka panów, licytujących się, który miał gorsze dzieciństwo i opowieści w stylu: jak dobrze było mieszkać w 150 osób w pudle na środku ulicy, bo przecież można było mieszkać gorzej - w zwiniętej gazecie w rynsztoku...
 
Monika Żmijewska, Gazeta Wyborcza, 14.05.2007

Obsada i twórcy spektaklu

Lista aktorów, pełna obsada, spektaklu Latający cyrk Monty Pythona (Teatr Dramatyczny im. A. Węgierki, Białystok).

Bilety na spektakl

Aktualnie nie posiadamy informacji o biletach na Latający cyrk Monty Pythona.

Kiedy i gdzie grają

Nie posiadamy informacji o tym kiedy i gdzie grają w teatrach sepektakl Latający cyrk Monty Pythona (Teatr Dramatyczny im. A. Węgierki, Białystok).

Zdjęcia ze spektaklu

Aktualnie nie posiadamy zdjęć ze spektaklu Latający cyrk Monty Pythona (Teatr Dramatyczny im. A. Węgierki, Białystok).

Recenzje, wiadomości

Aktualnie nie posiadamy recenzji oraz wiadomości związanych ze spektaklem Latający cyrk Monty Pythona (Teatr Dramatyczny im. A. Węgierki, Białystok).

Komentarze i opinie

Komentarze, oceny i opinie użytkowników do spektaklu Latający cyrk Monty Pythona (Teatr Dramatyczny im. A. Węgierki, Białystok).
Polecamy
Premiery teatralne
Zapowiedzi teatralne
O nich się mówi
Ostatnio czytane
Magnolia - spektakl 2019
"Magnolia" - Krzysztof Skonieczny przekłada film na język teatru WTW [FOTO]

Zobaczcie zdjęcia z próby i poznajcie komentarz twórców spektaklu.

Spektakl Fanatyk
"Fanatyk", czyli zamocz kija w teatrze - komedia o wędkowaniu

W rolę tytułowego fanatyka wędkarstwa wcieli się Piotr Cyrwus.

Popularne
Zmarł Dariusz Siatkowski
Zmarł Dariusz Siatkowski

11 października, w wieku 48 lat, zmarł znany polski aktor, Dariusz Siatkowski. Przyczyna śmierci nie jest znana, jak poinformował Teatr im. Jaracza w Łodzi, gdzie przez ostanie lata pracował aktor, śmierć nastąpiła nagle w jednym z hoteli poza Łodzią.

W przeddzień czegoś większego
W przeddzień czegoś większego

Z Bartoszem Porczykiem - zwycięzcą Przeglądu Piosenki Aktorskiej w 2006 oraz twórcą spektaklu "Smycz", która stała się ważnym wydarzeniem na kulturalnej mapie Wrocławia - o pracy w teatrze i planach na przyszłość rozmawia Marcin Szewczyk.

"Gry" na wielu poziomach
"Gry" na wielu poziomach

W 1988 roku w jednym z izraelskich kibuców 11 mężczyzn zgwałciło 14-letnią dziewczynkę. W późniejszym procesie sądowym jedynie 4 spośród nich zostało uznanych winnymi i skazanych na karę pozbawienia wolności.